- Co się dzieje z witrynami: nasze osobiste doświadczenia i międzynarodowe przypadki
- Co spowodowało spadek ruchu: chronologia wydarzeń
- Dlaczego moja strona wpadła w dół ruchu
- Jak wydostać się z dołka ruchu: konkretne działania na rzecz uratowania witryny
- Co stanie się z witrynami po spadku ruchu
Wyobraź sobie: Twoja 10-letnia strona z tysiącami wartościowych materiałów nagle traci do 90% ruchu organicznego. Przyczyną nie jest sezonowość ani awarie techniczne, ale dół ruchu — długoterminowy spadek odwiedzalności zasobów internetowych po globalnych aktualizacjach algorytmu Google w latach 2023–2025, wdrożenie AI Overview i AI Mode. Nawet takie autorytetne portale jak HubSpot czy Forbes piszą o spadku CTR o 34%. Globalne zmiany wpłynęły także na naszą stronę Cityhost. Jednak zaczęliśmy już stosować metody adaptacji do zmiany samej roli treści w internecie i jesteśmy gotowi podzielić się nimi z Tobą.
Co się dzieje z witrynami: nasze osobiste doświadczenia i międzynarodowe przypadki
W latach 2023–2025 właściciele stron internetowych stawili czoła spadkowi wyświetleń i kliknięć w wynikach wyszukiwania Google oraz ogólnemu szybkiemu spadkowi ruchu o 50-90%. Kluczową przyczyną było rozwój sztucznej inteligencji: pokrycie jeszcze większej liczby zapytań przez odpowiedzi AI, udoskonalenie ChatGPT, Grok, Claude i innych asystentów AI, pojawienie się AI Mode w większości krajów, w tym w Ukrainie. Google próbował udoskonalić wyniki, ale jednocześnie zadał bolesne ciosy webmasterom, wydając szereg dużych aktualizacji. W ten sposób znaleźliśmy się w sytuacji, w której zarówno duże stare platformy, jak i nowe niszowe zasoby internetowe; zarówno jakościowe projekty z dużym autorytetem, jak i „śmieciowe” zasoby wpadły w dół ruchu, z którego wciąż nie mogą się wydostać.
Strona Cityhost, mimo publikacji interesujących materiałów o dużej dodatkowej wartości, takich jak osobiste doświadczenia, przypadki klientów, dogłębne badania, również wpadła w dół ruchu. Szczególnie bolesne zmiany zauważyliśmy po 10 września 2025 roku.

Zaczęliśmy analizować projekt internetowy, ponieważ zawsze są obszary, które należy poprawić, aby przynosiły większą wartość odwiedzającym i odpowiadały zaktualizowanym algorytmom wyszukiwarek. Równocześnie szukaliśmy informacji, czy inni właściciele stron napotkali ten problem.

Tłumaczenie wiadomości użytkownika Reddit, który mówi o spadku ruchu o 70%: słowa kluczowe, na które wcześniej zajmował 1. miejsce, spadły na 20. pozycję i niżej. Przed sierpniową aktualizacją Google miał 16 000 wyświetleń, po — 3500.

Tłumaczenie wiadomości z Reddit jednego z użytkowników, którego strona dalej spada po aktualizacji algorytmu wyszukiwania w czerwcu 2025 roku. Ciekawostką jest to, że spadek ruchu nie jest związany z konkretnymi krajami. Często zdarza się również bez istotnych zmian w rankingach, co oznacza, że strona pozostaje na tych samych pozycjach w wynikach wyszukiwania.

Tłumaczenie kolejnej wiadomości na Reddit od użytkownika, którego ruch na stronach klientów spadł o 30–50%. Ta wiadomość pojawiła się całkiem niedawno, już po sierpniowej aktualizacji Google.
I takich wiadomości na różnych forach są tysiące. Co ciekawe, w dół ruchu wpadają nie tylko małe i średnie projekty internetowe. Z podobnym problemem, oprócz naszej strony, borykają się również duże międzynarodowe platformy.

Na BBC w 2024 roku ukazał się materiał o spadku ruchu na takich zasobach internetowych jak New York Magazine, GQ, Urban Dictionary, OprahDaily.

Na platformie Startups niedawno ukazał się materiał z przeglądem raportu Google AI Search Shift Report, w którym podano, że ruch na dużej liczbie stron spadł o 86% po uruchomieniu AI Mode.
Opowiedziano tylko o niewielkiej części projektów internetowych, które napotkały dół ruchu. Strony, które mają dobry design, tysiące opracowanych i zoptymalizowanych stron, silny profil linków i wiele innych ważnych elementów, dzięki którym pozostawały w czołówce wyników przez dziesięciolecia, borykają się z spadkiem odwiedzalności.
Przeczytaj także: Znowu rozmowy o śmierci SEO: czy naprawdę umarło i jak teraz zdobywać ruch
Co spowodowało spadek ruchu: chronologia wydarzeń
Do wpadnięcia stron w dół ruchu przyczyniły się jednoczesne zmiany algorytmów Google oraz rozwój sztucznej inteligencji. Algorytmy były ciągle zmieniane, uwzględniając walkę wyszukiwarek z zakupionymi linkami, przeoptymalizowaną treścią, cienkimi stronami, zasobami internetowymi z problemami technicznymi i tym podobnymi. Jednak zawsze istniało przynajmniej zrozumienie, co się zmieniło i co należy zrobić, aby odzyskać miejsca w czołówce wyników i docelową publiczność. Dziś nawet obecność strony w czołówce 1-3 wyników nie gwarantuje odwiedzających.
Aby lepiej zrozumieć, jak w ogóle pojawił się dół ruchu, przyjrzyjmy się chronologii kluczowych zmian:
- 18 sierpnia 2022 roku — uruchomienie Helpful Content Update. Algorytm zaczyna rozróżniać „materiały dla ludzi” od „treści pod wyszukiwanie”.
- maj 2023 roku — Google ogłasza Search Generative Experience (SGE). To wtedy w wynikach wyszukiwania, oprócz bloków reklamowych i snippetów stron, zaczynają pojawiać się syntetyzowane odpowiedzi AI.
- cały 2023 rok — seria aktualizacji core, w tym March, August, October i November Update, które doprowadziły do fali zmienności w rankingach.
- marzec 2024 — March 2024 Core Update z rewolucyjnymi zmianami: integracja Helpful Content w głównym algorytmie, nowe polityki przeciwko spamowi, wzmocnienie E-E-A-T. Od tego czasu obecność nawet 10% słabych stron staje się przyczyną spadku widoczności całego projektu internetowego.
- maj 2024 roku — pełne uruchomienie AI Overview, które zmieniło kluczowe podejście do rozumienia wyników. Jeśli wcześniej istniała stabilna model „wyświetlenia” → „kliknięcia”, to po uruchomieniu AI Overviews miliony użytkowników zaczęły otrzymywać odpowiedzi w SERP. A właściciele zasobów internetowych stawili czoła „zerowym kliknięciom”: strony zajmują pierwsze pozycje, ale ludzie na nie nie klikają.

Przykład szybkiego przeglądu od sztucznej inteligencji w wynikach wyszukiwania Google.
- marzec-czerwiec 2024 roku — znowu duże aktualizacje spam i core, które były skierowane na walkę z „masową/automatyzowaną” generacją treści, pasożytniczym SEO, niskiej jakości linkami.
- 15 sierpnia 2024 — August 2024 Core Update. Wtedy Google postanowił jeszcze intensywniej walczyć z treścią „szlifowaną SEO”, aby pokazywać więcej przydatnych materiałów. Właściciele stron zgłaszali problemy z indeksowaniem, gdy strony nie były indeksowane lub aktualizowane wolno. W rezultacie nastąpił spadek o 50–80% dla niskiej jakości stron, ale nawet „dobre” projekty straciły 30–50% z powodu przewartościowania E-E-A-T.
- 11 listopada — November 2024 Core Update. Google podjął szereg działań, które doprowadziły do spadku ruchu o 25–40% na stronach partnerskich. Ważne jest, aby zauważyć, że dotyczyło to zasobów internetowych, które nie tylko umieszczały linki do ofert partnerskich, ale budowały na tym całą treść. Na przykład brały opisy kursów z Udemy (Skillshare, Coursera) i bez zmian lub z minimalnym edytowaniem je umieszczały.
- 13 marca 2025 roku — rozpoczęcie March 2025 Core Update. Duża aktualizacja, która była skierowana na walkę z niskiej jakości treścią AI. Właściciele zasobów internetowych z taką treścią zauważyli spadek ruchu o 30–50%.
- czerwiec 2025 roku — June 2025 Core Update. Google wzmocnił walkę z „słabymi stronami” (materiały AI, mało treści, brak dodatkowej wartości), co doprowadziło do spadku ruchu o 40–70%. Na tle tych zmian właścicieli projektów internetowych dobijają szybkie odpowiedzi od sztucznej inteligencji.
- sierpień 2025 roku — August 2025 Spam Update + AI Mode. Google stara się zdusić projekty internetowe ze słabą treścią, na co ruch spada o 50–90%. Gdzieżby bez sztucznej inteligencji: Google uruchamia AI Mode w 180 krajach, w tym w Ukrainie.

Przykład użycia trybu AI w Google.
- wrzesień-październik 2025 roku — awarie techniczne + AI Mode. Pod koniec sierpnia Google potwierdza awarie indeksowania. A już 11 września następuje usunięcie parametru &num=100, przez co takie narzędzia jak Ahrefs pokazują niedokładne dane, często „fałszywe” spadki ruchu. I oczywiście rozwija się AI Mode, przez co 20–35% stron traci odwiedzających (to samo zero-click).

I to nie były wszystkie aktualizacje Google, ale już na ich podstawie można śledzić powstawanie dołu ruchu. Kluczowe wydarzenia zaczęły się jeszcze w latach 2022–2023 z Helpful Content, a w latach 2024–2025 — ogromna liczba nawet dużych projektów z jakościową nową treścią, ale starymi stronami, ucierpiała. Efekt pogarsza się poprzez szybkie skalowanie sztucznej inteligencji oraz awarie techniczne.
Przeczytaj także: Co to jest indeksacja strony i jak ją sprawdzić
Dlaczego moja strona wpadła w dół ruchu
Google nie karze zasobów internetowych tylko dlatego, że się nudzi, ale zaczyna bardziej rygorystycznie podchodzić do słabych projektów internetowych. I takie uważa się obecnie nawet za naprawdę duże i użyteczne strony, które mają pewne błędy: stara treść, klasyczne „materiały referencyjne”, brak dodatkowej wartości.
Ale warto od razu wskazać na winę Google: kilka poważnych incydentów technicznych i problemy z indeksowaniem w sierpniu-październiku 2025 roku doprowadziły do tego, że część treści przez pewien czas po prostu nie trafiała do wyników wyszukiwania lub znikała z indeksu.
Teraz przechodzimy do możliwych przyczyn wpadnięcia w dół ruchu, w których już istnieje bezpośrednia wina właściciela strony:
- Przestarzała treść. Po Helpful Content Update w 2022 roku Google zaczął określać „przestarzałe” strony jako nieaktualne, stopniowo obniżając ich pozycje lub w ogóle usuwając je z wyników.
- Treść pod wyszukiwanie. Helpful Content Update 2022 i aktualizacja E-E-A-T 2023 doprowadziły do obniżenia rankingów stron z artykułami bez konkretnych przykładów, zdjęć, analizy, osobistej opinii. Na spadek ruchu wpłynęła także integracja sztucznej inteligencji w wyniki wyszukiwania, która teraz daje użyteczne odpowiedzi na pytania w stylu Q&A.
- Za dużo SEO. Już przed dołem ruchu dużo mówiono o Keyword stuffing — przesycenie stron słowami kluczowymi. Mowa o nadmiernym używaniu słów kluczowych w meta-tagach i treści, nienaturalnym powtarzaniu słów kluczowych, utracie sensu przez przymusowe użycie słów kluczowych.
- Treść AI bez edytowania. Po serii Spam Updates w latach 2023–2025 wielu mówiło, że kategorycznie zabronione jest korzystanie z sztucznej inteligencji do pisania tekstów, a zamawiający nieustannie wskazywali w Tz, aby pisarze i copywriterzy sprawdzali materiały pod kątem AI. Jednak mowa nie o kategorycznym zakazie takich usług, a o bezmyślnym używaniu wyników. Na przykład, szablonowe generowane materiały, obecność faktów nieścisłości, brak osobistego doświadczenia.
- Brak schema markup. Google zaczyna coraz bardziej zwracać uwagę na obecność danych strukturalnych dla różnych typów treści, na przykład FAQ (pytania i odpowiedzi) lub VideoObject (wideo na stronie).

I oczywiście strona może wpaść w dół ruchu z powodu niedociągnięć technicznych. Wolne ładowanie zasobów internetowych (3+ sekundy) z powodu słabego hostingu, nieadekwatnego designu, nieoptymalizowanych obrazów, skomplikowanych elementów interaktywnych bez cache’owania. Ignorowanie mobilnej optymalizacji i prędkości (Core Web Vitals) prowadzi do wzrostu współczynnika odrzuceń, a tym samym do obniżenia pozycji w wynikach. Nieaktywne linki i źle skonfigurowane przekierowania również mają negatywny wpływ zarówno na indeksację stron, jak i na pozycje w wynikach.
Przeczytaj także: Co to jest audyt SEO strony i jak przeprowadzić go samodzielnie
Jak wydostać się z dołka ruchu: konkretne działania na rzecz uratowania witryny
Przeprowadź audyt projektu internetowego, aby potwierdzić obecność w dołku ruchu, zaktualizuj starą treść, dodaj nowe materiały z nowoczesnym podejściem, buduj zaufanie do marki. To nie jest oficjalnie potwierdzona instrukcja, jak wydobyć stronę z dołka ruchu, a lista najbardziej efektywnych działań, uwzględniając szczegóły aktualizacji Google i zmianę zachowań użytkowników w wyniku rozpowszechnienia sztucznej inteligencji.
Sprawdź witrynę pod kątem poważnego spadku ruchu
Być może jesteś już gotowy, aby ratować projekt internetowy, ale najpierw warto zrozumieć, czy to w ogóle potrzebne. Wielu właścicieli stron zaczyna przeprowadzać pewne prace, na przykład całkowicie przepisywać stare artykuły, chociaż są one już aktualne, a spadek ruchu może być związany z fałszywymi sygnałami, takimi jak awarie w centrach danych Google 3 i 9 października 2025 roku. Może to być też związane z sezonowością, na przykład spadek odwiedzalności zasobów internetowych dla uczniów latem.
Najpierw sprawdź Google Search Console. Spadek wyświetleń o 30–50% od sierpnia 2025 może świadczyć o podleganiu August 2025 Spam Update, a od września — o tej samej aktualizacji lub awarii technicznej, którą Google oficjalnie potwierdził. Jeśli obserwujesz stabilne wyświetlenia, strony pozostają mniej więcej na tych samych pozycjach w wynikach, ale widać spadek kliknięć, to tutaj już problem tkwi w AI Overviews i AI Mode.

Zespół Cityhost również rozpoczął analizę strony właśnie z Google Search Console. Jak widzisz, spadek wyświetleń jest stosunkowo niewielki (10%), a liczba kliknięć — znacząca (78%). I istnieje duża prawdopodobieństwo, że ruch na naszych starych stronach w formacie FAQ teraz zabierają szybkie odpowiedzi od sztucznej inteligencji.

W internecie pojawia się również coraz więcej wiadomości o spadku ruchu na stronach z powodu sztucznej inteligencji. Nawet na dużych portalach współczynnik kliknięć spadł z 25% do 2,8% (urządzenia stacjonarne) i z 24% do 3% (mobilne).
Osobno sprawdź stan techniczny witryny:
- Przestoje zasobów internetowych. GoogleBot nie może stabilnie przeszukiwać witryny i otrzymuje błędy, przez co strony zaczynają być rzadziej indeksowane, część wypada z wyników. Sprawdź statystyki skanowania w Google Search Console oraz uptime przez UptimeRobot (Pingdom, GTmetrix). I oczywiście wybierz niezawodny hosting wirtualny, VPS lub serwer dedykowany z uptime 99.9% i odpowiednią dla Twojego projektu internetowego ilością zasobów.
- Wolne ładowanie. Już niejednokrotnie mówiliśmy o znaczeniu prędkości ładowania projektu internetowego, ale teraz stało się to krytycznie ważnym punktem. Jeśli strony ładują się dłużej niż 3 sekundy, osiągają wysoki współczynnik odrzuceń (50–70%) i spadek rankingów.
- Błędy indeksowania. Na stronie mogą być automatycznie tworzone strony, ustawiane tagi noindex, błędnie podawane kanoniczne itd. Przejdź do GSC → Strony i sprawdź liczbę nieindeksowanych stron oraz ich przyczyny.

Na przykład na jednym z testowych zasobów internetowych zainstalowano wtyczkę do filtrów Filter Everything. Zainstalowali, dodali na stronę shortcode i zapomnieli. A po pewnym czasie zauważyli 20 100 nieindeksowanych stron, chociaż na zasobie internetowym było tylko 50 stron. Okazało się, że wtyczka automatycznie tworzyła strony dla każdego parametru filtra i ich kombinacji. I oczywiście nasza strona przestała pojawiać się w wyszukiwarce.

Po usunięciu wtyczki i śmieciowych stron nasza strona znów zaczęła pojawiać się w wynikach.
- Niepoprawne przekierowania. Po aktualizacji strony, łączenia lub usunięcia stron, migracji HTTPS mogły się zepsuć przekierowania. Oczywiście, jeśli bot wyszukiwarki nie uzyska dostępu do strony, nie będzie jej indeksować. Dlatego zalecamy przejść do GSC → „Strony” i sprawdzić wszystkie URL w sekcji „Nie znaleziono (404)”. W razie potrzeby koniecznie ustaw przekierowanie.
- Problemy z Schema. Niepoprawne lub duplikowane dane strukturalne mogą powodować błędy w wynikach. Na przykład, od sierpnia 2024 roku Google zaczął indeksować osadzone wideo osobno, dlatego warto dodać oznaczenie VideoObject. A w ogóle poprawnie skonfigurowane oznaczenie nie tylko zapewni poprawną indeksację, ale także zwiększy szanse, że użytkownik wybierze właśnie Twoją stronę w wynikach.
I jeszcze jeden ważny punkt do zrozumienia, czy strona znajduje się w dołku ruchu — analiza różnymi narzędziami. Sprawdzaj dane w Google Analytics, Google Search Console, Ahrefs, Semrush i innych podobnych serwisach. Skupienie się na jednym źródle danych może prowadzić do zamieszania: widzisz „spadek ruchu” w GA4, ale tak naprawdę nie ma żadnych zmian, a problem tkwi w tym, że analityka błędnie zbiera dane (duplikacja kodu śledzenia po aktualizacji strony lub awaria tagów w Google Tag Manager).
Zmień podejście do treści
Niezależnie od tego, czy Twoja strona rzeczywiście wpadła w dół ruchu, czy to były błędy techniczne na zasobie internetowym, awarie w analityce czy Google — nadszedł czas na zmianę podejścia do tworzenia treści.
- Artykuły referencyjne już nie działają. Kiedyś artykuły typu „Jak to zrobić…” i „Co to jest…” przez lata przynosiły stabilny ruch. Ich „sekret sukcesu” również był zrozumiały: słowa kluczowe + pełna odpowiedź + struktura H2/H3. Od 2023-2024 taki ruch zaczęły przejmować AI Overviews, a od 2024-2025 — AI Mode.
Dlatego nadszedł czas, aby przejść od klasycznych zapytań informacyjnych do materiałów z wynikami, na przykład, nie „Co to jest Title”, ale „Jakie zasady pisania Title pomogły nam zwiększyć CTR o X procent”. Efektywność treści z wynikami można zrozumieć na podstawie wzrostu popularności forów: gdy klasyczne strony nadal wpadają w dół ruchu, Reddit pokazuje wzrost ruchu i dochodów.

W pierwszym kwartale 2025 roku Reddit odwiedzało 108,1 miliona użytkowników co tydzień, co stanowi wzrost o 31% w porównaniu do tego samego okresu w ubiegłym roku. A dochód platformy osiągnął 192,4 miliona dolarów, co jest wzrostem o 61% w porównaniu do 2024 roku.
- Wymagane są dowody. Przez długi czas zestawienia produktów takie jak „TOP 10 usług VPN” i „7 najlepszych usług do produktywności” pozostawały złotą żyłą SEO, stabilnie przynosząc ruch i duży dochód z ofert partnerskich. Często tworzono je bez realnego testowania, czysto pod oferty partnerskie, a wyniki formowały się na podstawie autorytetu strony i ilości backlinków.
Jednak po serii aktualizacji recenzji produktów i Helpful Content Update Google zaczął wymagać dowodów użycia, przez co wiele stron afiliacyjnych straciło 60–90% ruchu. I takie zestawienia nadal są potrzebne, ale teraz należy je robić z wynikami testów, rzeczywistymi zrzutami ekranu, tabelami porównawczymi. I znów tutaj cenione są artykuły z wynikami, na przykład „Testowałem 5 CMS, ale tylko jeden pozwolił mi stworzyć interaktywną stronę rozrywkową”.
- Jakość przewyższa ilość. Do 2023 roku działała strategia „im więcej stron — tym lepiej”. Wielu właścicieli stron publikowało miesięcznie 30–50 artykułów, które były dość szablonowe, bez badań, testowania, własnej opinii, z minimalną ilością mediów.
Jednak Helpful Content i Core Updates 2023–2024 wprowadziły kompleksową ocenę strony, a nie stron pojedynczo. Tak masowe farmy treści, których powstało bardzo dużo po szerokim udostępnieniu usług AI, straciły ruch nawet przy posiadaniu jakościowych stron. W tym czasie zaczęto mówić, że nawet 10% niskiej jakości stron ciągnie całą witrynę na dno.
- Teksty nie są najważniejsze. Strukturalne teksty o długości 15000–30000 znaków (1500–3000 słów) z poprawnie zoptymalizowanymi meta-tagami i mnóstwem słów kluczowych — sekretna formuła sukcesu do 2022 roku. W TOPie często znajdowały się strony z dużymi tekstami, ale bez zdjęć, wykresów, elementów interaktywnych.
Po pojawieniu się Helpful Content Update, Core Update 2024 i 2025 Google zaczął coraz lepiej śledzić, czy autor ma doświadczenie i czy treść została rzeczywiście stworzona dla ludzi. I to multimedia są jednym z najskuteczniejszych sposobów na udowodnienie swojej ekspertyzy, na przykład dodanie zrzutów ekranowych przetestowanych usług, własnoręcznie stworzonej infografiki, wideo (koniecznie z oznaczeniem VideoObject). Oczywiście informacja w tekstach pozostaje ważna, ale teraz trzeba więcej uwagi poświęcić tworzeniu kontentu medialnego, a nie po prostu brać obrazki z banków zdjęć.
Z tych punktów można wywnioskować: wartość mają teksty od autorytatywnego autora, który szczegółowo zbadał już istniejące informacje, przeprowadził własne badania i przedstawił je nie tylko w formacie tekstowym, ale także w formacie medialnym. Jeśli wcześniej użytkownik szukał po prostu odpowiedzi, odpowiednio potrzebował stron referencyjnych z typowymi „co to jest” czy „jak to zrobić”, to teraz nie potrzebuje dziesiątek takich samych instrukcji. Całą podstawową informację daje sztuczna inteligencja, a użytkownikom teraz brakuje platform z treścią autorską, najlepiej taką, na której można jeszcze z kimś omówić pytania.
Przeczytaj także: Historie naszych użytkowników: Jak Aleksander stworzył rodzinną drużynę cyfrową, która rozwija fora, strony i kanały YouTube
Zaktualizuj stare strony, stosując nowe podejście
Już opowiadaliśmy o zmianie starych podejść do tworzenia treści na nowe, ważne aktualizacje algorytmu Google, pojawienie się AI Overviews i AI Mode, co doprowadza do sytuacji, w której obecność starych materiałów staje się przyczyną spadku ruchu nawet w projektach z dużą historią i silnym profilem linków. Większość tych materiałów pozostała w formacie podręczników, przeoptymalizowanych pod słowa kluczowe, nie odpowiada nowym kryteriom E-E-A-T, nie mają żadnej wartości.
Aby szybciej wydostać się z dołka ruchu i zwiększyć odwiedzalność strony, zalecamy zwrócić uwagę na następujące kluczowe punkty aktualizacji treści:
- Format prezentacji. Przechodź od suchych wyjaśnień, które świetnie daje sztuczna inteligencja, do osobistego doświadczenia i historii klientów. Zastępuj format „co to jest” lub „jak to zrobić” formatem „jak my / klienci to zrobiliśmy”. Oczywiście trzeba dawać wyjaśnienia, ale powinno się to robić w 1-2 akapitach (FAQ z odpowiednią strukturą), a główną część artykułu buduj na badaniach, osobistej historii i/lub przykładach klientów. To właśnie ten format, którego AI jeszcze nie potrafi zastąpić.
- Aktualizacja danych. Nie tylko zaktualizuj daty (było „Najlepsze serwery VPS 2024” stało się „Najlepsze serwery VPS 2025”), ale całkowicie zastąp przestarzałe informacje aktualnymi. W tym przykładzie należy zaktualizować ceny, odświeżyć funkcjonalność, niektóre firmy całkowicie zastąpić innymi.
- Dodaj multimedia. Zamiast zdjęć stockowych — zdjęcia produktu, zrzuty ekranu usługi, infografika. Jeśli dodajesz wideo, koniecznie z oznaczeniem VideoObject.

Na zrzucie ekranu przykład Schema VideoObject dla naszego filmu na YouTube o ochronie danych osobowych i danych strony, które zostało wygenerowane na serwisie videoschema.com w formacie JSON-LD. Kod należy wkleić do HTML strony.

Lub skorzystaj z płatnych planów wtyczek Rank Math lub Yoast (w wersji darmowej można dodać tylko jedną strukturę).
- Dodawaj interaktywne elementy. Jeśli możesz wnieść dodatkową wartość za pomocą ankiety, testowania, kalkulatora lub innych interaktywnych elementów, koniecznie je dodaj. Dzięki nim możesz pomóc użytkownikom, zwiększyć średni czas spędzany na stronie, zmniejszyć współczynnik odrzuceń. I do tego nie trzeba zatrudniać najlepszych programistów na świecie.

Przykład małego testu, aby określić najlepszą aplikację mobilną do medytacji bezpośrednio w artykule. Stworzony za pomocą darmowej wtyczki WordPress Quiz And Survey Master.

Wyniki natychmiast wyświetlają się bezpośrednio w artykule, bez tworzenia dodatkowych stron. Są w pełni konfigurowalne, dlatego możesz dodać link do innych artykułów, produktów, usług itd.

Różnorodne interaktywne elementy można znaleźć na publicznej platformie CodePen, a następnie dodać na swoją stronę przez Embed (ikona </>) lub kopiując i wklejając kod w odpowiednie miejsce.
- Nie zapominaj o ekspertyzie. Wcześniej blok autora uważano za nieobowiązkowy, ale teraz odgrywa on krytycznie ważną rolę. I nie bój się podawać źródeł informacji i linkować do badań, ponieważ w ten sposób pokazujesz, że naprawdę zbadałeś materiał, zwiększając zaufanie do strony.
Aby lepiej zrozumieć, rozważmy przykład internetowego sklepu z klimatyzatorami. Wcześniej na stronie znajdował się klasyczny tekst SEO „Co to są klimatyzatory inwerterowe” z suchą definicją, zasadą działania i banalnymi zasadami wyboru. Zrób z tego użyteczny przewodnik z historiami klientów, na przykład „Jak klimatyzatory inwerterowe zmniejszyły zużycie energii naszych klientów o 70%”.
W artykule podaj krótką definicję „klimatyzatory inwerterowe — to”, wstaw wideo z oznaczeniem, dodaj historie klientów z konkretnymi wynikami, statystyki zużycia, FAQ z 5-7 zapytaniami, kalkulator obliczania zużycia energii przez systemy split z inwerterowym sprężarką i/lub inne podobne elementy. Taki artykuł nie konkuruje z odpowiedziami AI, ponieważ oferuje nie suchą informację, ale doświadczenie, którego nie można powielić algorytmicznie.
Te same podejścia, czyli format prezentacji, aktualne dane, multimedia i interaktywność, ekspertyza, należy stosować również przy tworzeniu nowych stron.
Zbuduj zaufanie do witryny poza nią
Budowanie zaufania — to proces, który zawsze był ważny dla skutecznego promowania strony. Tylko jeśli wcześniej wystarczyło kupować linki z jakościowych zasobów internetowych, to teraz należy do tego podchodzić kompleksowo, z pewną ostrożnością. Teraz Google i platformy AI drobiazgowo oceniają autorytet. Jeśli nie jesteś cytowany, nie wspominany i nie wyszukiwany według nazwy, nawet najlepszy artykuł może stracić widoczność.
Oczywiście najpierw pracuj nad unikalną wartością swojego projektu, tożsamością wizualną (logo, jednolita kolorystyka, styl treści) oraz Tone of Voice (komunikacja z publicznością). A następnie przejdź do rozszerzenia obecności poza stroną:
- Media społecznościowe. Instagram, Twitter, TikTok, Pinterest, Telegram pozwalają znaleźć nową docelową publiczność, pokazać ekspertyzę, zwiększyć rozpoznawalność marki.
- YouTube. Jest drugą co do wielkości wyszukiwarką. Kanał na YouTube dodaje autorytet i demonstruje ekspertyzę przez praktyczne pokazy, a filmy pojawiają się w wynikach i generują dodatkowy ruch. I te same filmy można dodawać na strony witryny, co pozwoli zwiększyć czas spędzany na stronie.
- Fora. Na forach, takich jak Reddit, bardzo trudno jest się promować. Zaleca się przez pierwsze tygodnie regularnie odpowiadać na komentarze bez linków, następnie tworzyć własne dyskusje, a dopiero po 1-2 miesiącach, gdy zdobędziesz 500+ karmy, można próbować dodawać linki w komentarzach, ale robić to ostrożnie, aby nie dostać bana. Jednak często te wysiłki zwracają się setkami i tysiącami odwiedzających stronę, zwłaszcza jeśli dyskusja staje się wirusowa.
- Platforma treści. Publikuj dostosowane wersje treści lub unikalne materiały na takich platformach jak Medium, Dev.to i innych. To rozszerza zasięg, tworzy backlinki do Twojej głównej strony, zwiększa autorytet poprzez stowarzyszenie z dużymi mediami.
- Gościnne publikacje. Pisanie artykułów dla autorytatywnych zasobów internetowych w Twojej niszy stworzy jakościowe backlinki i zwiększy rozpoznawalność marki.
- Email marketing. Pozwala stworzyć własną publiczność, która nie zależy od algorytmów Google, mediów społecznościowych, platform treści. Do budowy listy e-mailowej możesz używać lead magnetów (darmowe e-booki, checklisty, szablony, kursy), popupów (jedna po 30-60 sekundach po wejściu wystarczy), dodatkowych materiałów w zamian za e-mail.
Im większa Twoja jakościowa obecność, tym wyższa szansa na pozyskanie docelowej publiczności, niezależnie od rozwoju sztucznej inteligencji i zmian algorytmu Google. Ale tutaj akcent na słowie „jakościowej”. Wybieraj takie metody i w takiej ilości, które pozwolą regularnie zaspokajać potrzeby docelowej publiczności. Lepiej codziennie publikować treści w jednej sieci społecznościowej, co tydzień — na jednej platformie treści, 1-2 razy w tygodniu robić e-mailową wysyłkę, niż od razu stosować wszystkie metody i zapomnieć o nich.
Co stanie się z witrynami po spadku ruchu
Dokładnie przygotowaliśmy się, przeanalizowaliśmy chronologię zmian, opinie ekspertów i oficjalne komunikaty Google — staraliśmy się dostarczyć możliwie najbardziej użyteczne informacje. A czy masz podczas czytania artykułu wrażenie, że większość metod ratowania strony z dołka ruchu już widziałeś? Faktem jest, że o braku błędów technicznych, szybkim ładowaniu stron, pisaniu naprawdę unikalnych, interesujących i użytecznych tekstów, dodawaniu multimediów i interaktywności, różnych sposobach uzyskania wzmiankowania marki w internecie mówiono od lat, ale większość to ignorowała.
Nawet po pojawieniu się różnych usług AI nie zaczęliśmy koncentrować się na tworzeniu treści różniącej się od nich, a wręcz przeciwnie, zaczęliśmy korzystać z AI do masowej generacji tekstów. A potem dziwiliśmy się, dlaczego zasoby internetowe wpadają pod filtry wyszukiwarek, widoczność spada, ruch maleje.
Co naprawdę się zmieniło? Sztuczna inteligencja radykalnie zmieniła intencje użytkowników. Stale rośnie liczba zapytań, na które można uzyskać odpowiedzi od AI Overview, co w konsekwencji powoduje, że konieczność przechodzenia na strony znika. Już teraz prawie 60% zapytań wyszukiwania kończy się bez kliknięcia, a ich liczba będzie tylko rosła, w związku z czym tradycyjny ruch organiczny będzie nadal malał. Do tego dochodzą aplikacje mobilne z AI: dyrektor generalny OpenAI Sam Altman ogłosił, że tylko ChatGPT miało 800 milionów użytkowników tygodniowo na początku października 2025 roku, a liczba takich asystentów i wyspecjalizowanych aplikacji wciąż rośnie.
Czy witryny będą mogły wydostać się z dołka ruchu? Oczywiście, i już istnieją przykłady platform, które częściowo lub całkowicie odzyskały ruch. Ale do nich należą marki, które mają rozpoznawalną nazwę, aktywne media społecznościowe i kanały YouTube, budują listy e-mailowe, uzyskują bezpośrednie odwiedziny. Tworzą oryginalne badania i przypadki, publikują głęboki unikalny content, którego AI nie jest w stanie zastąpić, dostarczają praktyczne spostrzeżenia z rzeczywistego doświadczenia. Przy tym nie rezygnują z sztucznej inteligencji, a optymalizują pod nią treść: stosują dane strukturalne, dają wyjaśnienia w formacie FAQ, ale koncentrują się na własnym doświadczeniu oraz elementach wizualnych i interaktywnych.
Jeśli chcesz wydostać się z dołka ruchu i zwiększyć liczbę odwiedzających, wykonaj kompleks działań na rzecz poprawy strony:
- napraw problemy techniczne;
- przepisz stare artykuły z naciskiem na własne doświadczenie lub przypadki klientów;
- wykorzystuj interaktywność, która przyniesie użytkownikom dodatkową wartość;
- optymalizuj strony pod AI, uwzględniając FAQ, VideoObject i inne dane strukturalne;
- rozwijaj się poza stroną i buduj markę, na przykład na Medium, Reddit, YouTube, TikTok, Pinterest;
- twórz społeczność, jak kiedyś klasyczne blogi, gdy ludzie dodawali artykuły do zakładek, czekali na nowe materiały od autorów, pisali komentarze.
Tak więc światło na końcu tunelu istnieje, ale droga do niego wymaga fundamentalnych zmian, odejścia od klasycznego SEO, które działało przez lata. Sukces nie jest już mierzony pozycjami w wynikach wyszukiwania czy ilością ruchu. Sukces — to być źródłem, które jest cytowane, marką, której się ufa, ekspertem, do którego się zwraca. I wszystkie te zmiany algorytmu Google oraz rozwój AI prowadzą do tego, że pozostają tylko te projekty, które naprawdę dają wartość użytkownikom!










