-
Cyberwojska pogratulowały okupantom Dnia Niepodległości Ukrainy
-
Mosoblenergo zostało zhakowane — poszło oglądać, jak płonie krymski most
Wojna z rosją trwa nie tylko na rzeczywistym froncie, ale także w sieci — wojna cybernetyczna stała się poważnym polem bitwy, nie mniej ważnym niż rzeczywiste. Już w pierwszych dniach pełnoskalowej inwazji ukraińscy informatycy zjednoczyli się, aby przeprowadzać atak DDoS i włamywać się do zasobów internetowych agresora. Dostaje się wszystkim — i rosyjskim mediom, i instytucjom państwowym, i bankom, i ważnym dla gospodarki przedsiębiorstwom.
Już 26 lutego 2022 roku powstała ukraińska armia IT pod patronatem Ministerstwa Transformacji Cyfrowej. Każdy mógł dołączyć do kanału telegramowego armii o nazwie IT army of Ukraine i wnieść swój wkład w destabilizację rosyjskiej infrastruktury internetowej.
Już w pierwszych dniach pełnoskalowej inwazji ukraińscy hakerzy zniszczyli serwery tysięcy rządowych i prywatnych stron internetowych rosji i białorusi. Tak, 28 lutego został wyłączony z działania strona moskiewskiej giełdy, która nie przetrwała nawet 5 minut. Cierpiały także wielkie korporacje takie jak «Alrosa» (wydobycie diamentów), «Jamals» i NordStar (linie lotnicze). A w sierpniu «zasmucili się» strony rosyjskiego funduszu emerytalnego, poczty i platformy do wideokonferencji. Ile razy były włamywane strony ministerstwa obrony rosji, roskomnadzoru, rosaviacji i kremla – już nawet nie da się policzyć.
Tę listę można by kontynuować długo, ponieważ na froncie IT codziennie odbywają się nowe cyberataki, a nasi hakerzy dają popalić krajowi-agresorowi.
Ponieważ do ataków na rosyjskie usługi dołączyła także międzynarodowa grupa Anonymous, to starcie zdążyło zostać nazwane Pierwszą światową wojną internetową.
Zebraliśmy w TOP-12 najbardziej znane cyberataki na rosję, które przeprowadziła ukraińska cyberarmia, i którymi nie tylko wyrządzili szkody, ale także znacznie popsuli humor wrogowi.
Przeczytaj także: «Uczyć się programować samodzielnie czy iść na kursy programistów – co wybrać?»
Zadzwonić do Kremla
Jednym z pierwszych epizodów moralnego nacisku na kierownictwo kraju-agresora było włamanie do telefonicznej bazy Kremla 28 lutego. W sieci opublikowano pełną listę telefonów wszystkich urzędników Kremla z wezwaniem do Ukraińców, aby zadzwonili do urzędników i powiedzieli, co myślą o wojnie w ogóle i o kremlowskiej elicie w szczególności. Idealnym rozwiązaniem była rejestracja rozmowy na wideo lub audio, którą później można byłoby dołączyć do bazy dowodowej przestępstw rosji przeciwko Ukrainie.
Na liście byli zarówno deputowani, jak i dziennikarze, wysokie urzędnicy, a nawet wróżki. W telegramie stworzono otwarte czat-bota «Władza RF» i wrzucono tam wszystkie kontakty. Ukraińcy, oczywiście, nie kazali na siebie długo czekać i wzięli się za telefony.
Zniszczenie Rutube
Jedną z największych swoich zwycięstw ukraińskie wojska IT uważają za wyłączenie rosyjskiego odpowiednika YouTube, którym w kraju absurdu importują odpowiedni kontent wideo.
W ten sposób nasi hakerzy pogratulowali wschodnim sąsiadom 9 maja, ponieważ właśnie w tym dniu zniszczono prawie cały kod i zawartość hostingu. W wyniku cyberataku usunięto 75% strony i 90% kopii zapasowych.
Atak przygotowywano od kwietnia, hakerzy już wtedy zaczęli usuwać szereg krytycznych danych, ale rosyjscy specjaliści nie zwrócili na to uwagi i nie zdołali zapobiec zniszczeniu kodu z powodu tradycyjnej niedbałości.
Rutube leżał przez kilka dni, ale później został jednak przywrócony.
Przeczytaj także: «Od «dziękuję» do 2 milionów – ile można zarobić na bug-bounty»
Putin znowu się spóźnił
Rosyjski dyktator znany jest ze swojego zwyczaju spóźniania się na ważne spotkania, ale tym razem pomogli mu ukraińscy cyberwojownicy. W tygodniu od 13 do 19 czerwca zablokowali ponad czterysta rosyjskich stron internetowych, wśród których były zasoby sądów (które później leżały przez kilka tygodni) oraz pseudo-republik DNR i LNR. Ale najprzyjemniejsze było to, że hakerzy przeprowadzili masowe ataki na bazę akredytacyjną Petersburskiego Forum Ekonomicznego, przez co musiano przesunąć spotkanie Putina z wojennymi dziennikarzami o godzinę. Dzięki temu zmniejszyła się jego możliwość niesienia bzdur (skreślone) propagandy w zaplanowanej objętości.
Dzień pamięci lotnictwa rosyjskiego
12 sierpnia z okazji święta Sił Powietrznych Rosji ukraińscy hakerzy zhakowali sieć kablową w Kraju Ałtajskim i pokazali widzom filmik, zmontowany z wystąpień dyktatora, kadrów spalonej rosyjskiej techniki i wybuchów na krymskim lotnisku. Wideo towarzyszyła informacja o rzeczywistych stratach agresora na froncie.
Hakerzy nazwali wideo «Wieczna pamięć WPS Rosji» i pogratulowali wojskowym pilotom z okazji ich zawodowego święta.
Prawda w telewizji satelitarnej
To nie jedyny przypadek, kiedy ukraińskie cyberwojska włamywały się do kanałów telewizyjnych i transmitowały prawdę o wojnie.
Dzień zwycięstwa dla Rosjan został naznaczony ingerencją ukraińskich hakerów w pracę kanałów całej sieci propagandowej. W eterze pojawił się pasek z wiadomościami: «Na waszych rękach krew tysięcy zabitych Ukraińców i ich dzieci», «Wasza władza kłamie wam» i inne.
A w Dzień Rosji 12 czerwca zostały zhakowane satelitarne kanały okupanta, które nadają za granicą. Transmitowały prawdziwe informacje o wojnie, taniec z «Jeziora Łabędziego» w wykonaniu milicjantów i żałobne zdjęcie Putina.
Pierwszy kanał, NTV i «Rosja» opowiadały o kryzysie gospodarczym rosji z powodu inwazji, nazywały ją krajem wdów, podawały rzeczywistą liczbę strat personelu (w tamtym momencie 30 tysięcy) i opowiadały o kradzieży budżetu wojskowego.

Zeleński wystąpił w krymskich kanałach
W sierpniu zhakowano krymskie kanały telewizyjne i pokazano wideo z wystąpieniem Zeleńskiego, które przypomniało, czyj tak naprawdę jest Krym. Do tego wykorzystano jedno z tradycyjnych wystąpień Prezydenta, w którym mówi, że Rosjanie zajęli krymską ziemię, i nie będzie im spokoju na zajętym terytorium. Po tym Krymianie mogli posłuchać piosenki «Ukraina – to ty» w wykonaniu Tiny Karol.
Cyberwojska pogratulowały okupantom Dnia Niepodległości Ukrainy
24 sierpnia na Krymie, na okupowanych terenach Donbasu i w niektórych miastach rosji w biurach i centrach handlowych rozległ się Hymn Ukrainy. Hakerzy zhakowali kamery wideo z głośnikami i uruchomili nagranie. Na początku wielu nie rozumiało, skąd płynie muzyka, ale po zrozumieniu sytuacji ludzie reagowali różnie.
Każdy kat z Wagnera zostanie znaleziony
19 września zhakowano stronę internetową PMC «Wagner», hakerzy zostawili powitanie dla morderców, a dane Wagnerowców trafiły w ręce ukraińskich służb specjalnych. Na stronie zamieszczono także szokujące zdjęcia zlikwidowanych Wagnerowców (które z powodów etycznych zatarliśmy).

Hakerzy przebrani za dziewczyny wyłudzili dane o pozycjach
We wrześniu nasze siły zbrojne mogły zaatakować bazę pod Melitopolem dzięki grupie hakerów, którzy poznawali się w sieci z rosyjskimi żołnierzami pod postacią atrakcyjnych dziewczyn. W korespondencji «panie» prosiły żołnierzy o przesłanie swoich zdjęć, a po otaczającym krajobrazie udało im się ustalić lokalizację bazy. Po tym okupanci dostali porządnie w kość.
Zeleński rozmawiał z Dagestańczykami
Pod koniec września zhakowano dwa duże oficjalne zasoby internetowe Dagestanu i opublikowano wideo z wystąpieniem Zeleńskiego do rdzennych mieszkańców rosyjskich terytoriów z wezwaniem do nieuczestniczenia w obcej wojnie. Zwrócił się do wszystkich prawie 200 narodowości, których ziemie zostały przymusowo włączone do Rosji. «Nikt nie powinien ginąć w tej wojnie… Trzeba walczyć teraz!»
Filmik, pokazany na stronach, został wzięty z oficjalnego kanału YouTube Prezydenta i nagrany do szerokiego wykorzystania w mediach i innych platformach, które mogą komunikować się z adresatami wystąpienia. Niestety, już po kilku godzinach wideo zniknęło z obu stron. Ale jest rozpowszechnione na innych zasobach, a wy możecie je teraz obejrzeć na oficjalnym kanale Prezydenta.
Mosoblenergo zostało zhakowane — poszło oglądać, jak płonie krymski most
Wrzesień był bogaty w wesołe cyberataki. Oprócz wszystkiego, co wyżej wymienione, nasi hakerzy również zhakowali stronę moskiewskiego obwodowego przedsiębiorstwa energetycznego, ujawnili w wolnym dostępie bazę pracowników i przekazali «przywitanie» w postaci wiadomości, że pracownicy struktury w związku ze zwiększeniem zasięgu pracy ukraińskiej artylerii nie widzą sensu w kontynuowaniu pracy i idą oglądać, jak płonie krymski most.
Ponadto na stronie pojawił się baner z płonącym kreml i Aleksejem Daniłowem (Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy) na jego tle.

Dyktator został pogratulowany z okazji ostatnich urodzin
Na jubileusz Putina ukraińskie wojska IT zrobiły mu najlepszy prezent (oczywiście, po Krymskim moście). 7 października zhakowano stronę ODKB, na której nasi hakerzy pogratulowali dyktatorowi z okazji ostatnich urodzin i życzyli mu komfortowej podróży do Hagi. Oto jak strona wyglądała w pierwszych godzinach po włamaniu.

Przyłączamy się do życzeń razem z milionami Ukraińców i mamy nadzieję, że spełnią się jak najszybciej.
Ukraińska społeczność IT pokazała się z najlepszej strony, włączając się w walkę nie tylko za pomocą cyberataków, ale także zrywając więzi biznesowe z partnerami i klientami z rosji. Na przykład, po 24 lutego wiele ukraińskich usług internetowych zablokowało konta klientów Rosjan, umieściło na swoich stronach «życzenia» dla rosyjskiego okrętu wojennego i zaczęło zbierać fundusze dla Sił Zbrojnych Ukrainy.








