Sklep internetowy potrzebuje nie tylko solidnego hostingu stron. Należy również mądrze rozwiązać problem z często niedostępnymi produktami. Często w każdym sklepie zdarza się, że określone towary są niedostępne. Potem ta lista staje się znaczna. A później okazuje się, że większość ruchu przypada na te towary. Ludzie wchodzą, dowiadują się, że produkt jest niedostępny i wychodzą. W rezultacie spada rentowność sklepu, a jednocześnie zmniejsza się ruch i obniżają się pozycje w wynikach wyszukiwania (z powodu złych czynników behawioralnych).
Pojawia się logiczne pytanie: co zrobić ze stronami produktów, gdy towar już nie ma? Szukać optymalnego rozwiązania.
5 rozwiązań, co zrobić ze stronami, których nie ma w magazynie
Nie ma uniwersalnego rozwiązania w tym przypadku. Ale istnieją różne sposoby, które są stosowane przez wiele sklepów. Przyjrzyjmy się im bliżej.
1. Zostawić wszystko jak jest
Uważa się, że jeśli usuniemy karty produktów – link zniknie, a odwiedzający nie będą mogli wejść na stronę. A to jest krytyczne, ponieważ otwierając stronę z niedostępnym produktem, przeszliby do sąsiednich sekcji i coś by zamówili.
A jeśli spojrzeć na to z perspektywy kupującego? Osoba wybrała produkt, zapoznała się z warunkami dostawy i płatności, cena jej odpowiada. Ale po naciśnięciu przycisku «Zamówić» dowiaduje się, że produkt jest niedostępny. Czas stracony, nastrój zepsuty…. W większości przypadków osoba opuści stronę i pójdzie szukać podobnego produktu w innych sklepach. Tak więc ten sposób rozwiązania problemu jest mało efektywny.
2. Przeprosić za niedostępny towar
Obecność napisu «Przepraszamy, towar się skończył» – już lepiej. Ale zazwyczaj użytkownicy jej nie zauważają i oglądają zdjęcia, studiują specyfikacje, patrzą na cenę. A kiedy dowiadują się, że towar się skończył – są rozczarowani, że bezsensownie stracili czas.
Gdyby potencjalnego klienta ostrzeżono od razu – być może wybrałby inny produkt. A tak wynik będzie ten sam: osoba odejdzie szukać towaru u konkurencji.
3. Przekierować użytkownika na stronę główną
Po ustawieniu 301 przekierowania, przy otwieraniu karty z niedostępnym towarem użytkownicy są przekierowywani na stronę główną (co pozwala zrobić każdy hosting dla OpenCart, PrestaShop, Joomla). I to też nie jest idealny sposób rozwiązania problemu.
Wyobraźcie sobie, że osoba szukała w wyszukiwarce konkretnego modelu laptopa Asus, wchodzi na stronę i trafia na główną. I nie zrozumie, dlaczego otworzyła się ona, a nie strona produktu. Mało prawdopodobne, że użytkownik będzie szukał tego modelu ręcznie – łatwiej zamknąć stronę i wejść na inną. Konkurenci, u których karta produktu się otworzyła, wyraźnie wygrywają.
4. Pokazać błąd 404
Wyszukiwarkom to rozwiązanie się spodoba, ale użytkownikom – niezbyt. Nawet jeśli dobrze zaaranżować stronę 404, proponując człowiekowi obejrzenie podobnych modeli – prawdopodobieństwo, że się zgodzi, jest bardzo małe. Łatwiej wrócić do wyszukiwania i wejść na strony konkurencji.
5. Okazać troskę o użytkownika
Wyobraźcie sobie, że osoba weszła do sklepu stacjonarnego po konkretny towar i dowiedziała się, że się skończył. Co zrobi sprzedawca? Zacznie pytać, co konkretnie potrzebuje klient, zaproponuje obejrzenie podobnych towarów lub zasugeruje alternatywne opcje. To znaczy, okaże maksymalną troskę.
Dowiedz się również: Jak stworzyć stronę za pomocą darmowego kreatora stron.
To samo należy zrobić w sklepie internetowym:
- Powiadom, że towar się skończył. Przy czym tak, aby fraza rzucała się w oczy przy otwieraniu strony.
- Zostaw możliwość zakupu towaru. Być może sklep może udowodnić niedostępną produkcję. W tym przypadku bardzo odpowiednie będą frazy «Model dostępny w przedsprzedaży» lub «Dostarczymy w ciągu 4 dni». Daj klientowi wybór. Ci, którzy zgadzają się poczekać, złożą zamówienie w przedsprzedaży.
- Dodaj przycisk kontaktowy. Jeśli towar jest niedostępny – nie pal wszystkich mostów. Być może użytkownik będzie chciał coś wyjaśnić. Daj mu możliwość zadzwonić do ciebie lub napisać wiadomość.
- Powiadom o pojawieniu się towaru w sprzedaży. Jednego przycisku «Powiadom, gdy towar się pojawi» wystarczy. Użytkownik zostawi e-mail, aby otrzymać wiadomość o przybyciu nowej partii, a potem wróci, aby złożyć zamówienie.
- Pokaż zestaw podobnych modeli. Im lepiej będą dobrane (według specyfikacji, funkcjonalności, ceny), tym większe szanse, że użytkownik złoży zamówienie. Tutaj lepiej nie oszczędzać, a zrobić wszystko z sumieniem.
Co więc zrobić ze stronami, których nie ma w magazynie?
Jak widać, maksymalna troska o użytkownika – to cały kompleks rozwiązań. Każde z nich osobno nie jest szczególnie efektywne, ale razem dają pożądany rezultat. Taka optymalizacja stron sklepu internetowego jest najlepszym sposobem rozwiązania problemu z towarami, które są niedostępne, ale później się pojawią.
A co zrobić z produktami, które zostały wycofane z produkcji? Czy należy usuwać karty produktów na stronie, jeśli towar już nie ma i nie będzie? W tym przypadku zaleca się pozostawienie dofollow linków do kategorii produktów i strony głównej. W ten sposób uda się przekazać część PR innym stronom docelowym i nawet zachować pozycje strony (oczywiście pod warunkiem, że masz mocny serwer wirtualny, a wszystkie sekcje otwierają się natychmiast).
Publikacja była pouczająca? Podziel się nią w mediach społecznościowych i dołącz do naszego kanału Telegram. Przypominamy, że możesz zamówić tani hosting u firmy hostingowej CityHost. W sprawach technicznych skontaktuj się z czatem online lub telefonicznie ☎️ 0 800 219 220.








